• Kategorie
  • Autodafe 5

Symbol: 9788366759602
27.49
szt. Do przechowalni
Opinie
Wysyłka w ciągu 24-48 h od zakupu
Cena przesyłki 9.99
Odbiór osobisty Kraków ul. Ofiar Dąbia 4 0
Odbiór osobisty Kraków ul. Ofiar Dąbia 4 0
Paczkomaty 24/7 9.99
Kurier DPD 14
Paczkomaty 24/7 (POBRANIE) 15
Kurier DHL 18
Kurier DPD (POBRANIE) 18.99
Kurier DHL (POBRANIE) 21
Dostępność 15 szt.
EAN 9788366759602

Zamówienia telefoniczne: 501-031-535

Zostaw telefon

Chciałem przeczytać tę piątą sekwencję konwulsyjnego poematu Karola Samsela "od deski do deski", ale - nie ma "desek" (może trzeba by ogłaszać taką nieskończoną teraźniejszość mówienia - bez okładek?). Zatem dałem się porwać nurtowi - przecież nie "rzeki", ale czy mogę powiedzieć: "płomienia", kiedy - czytając - płynę i płonę? I tym samym - samowolnie - spokrewniam Autodafe z duchem Heraklita? Mówiąc o poemacie, w którym "literatura" samą siebie uwydatnia i tym samym kompromituje, a nawet "unicestwia"?

Nadmierna ilość cudzysłowów chyba wskazuje na powinowactwo z konstatacją autora (poety i filozofa), że "literatura nie jest bytem i nie jest też nicością, używanie jej jako narzędzia (w przeciwieństwie do religii) jest nieuprawnioną substancjalizacją".

Wspomniałem wcześniej o rzece (i płomieniu), myśląc także o tym, że jest to tekst redundantny, odbijający w mowie wszystko, co napotyka na swojej drodze. Nic więc dziwnego, a nawet - jakoś "zasadniczego" - że bierze w siebie gruntowną polemikę także z polderami literatury samolubnej.

I jeszcze coś, co wydaje mi się wyjątkowo ważne dla lektury tego niezwykłego samo-bycia i samo-spalania: przywołanie Visitation Pontorma. Warto mieć przed oczami (duszy lub pamięci) ten obraz, fresk albo i szkice rysunkowe. Działają jak trompeje. Wprawiają słowa w inny wymiar, w konkretną dotykalność bytu i bycia autora - przedziwnie przekreślającego siebie sobą.

Bogusław Kierc

Wydawnictwo Forma
Autor Karol Samsel
Rok wydania 2022
Oprawa broszurowa
Stron 52
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
Podpis
E-mail
Zadaj pytanie