- Categories
-
Uśmiech Oliwiera
The Symbol :
9788320557367
24.41
Reviews | |
Shipping within | Right away |
Shipping price | The Lack Of |
The Availability Of | 1 opak |
The bar code | |
EAN | 9788320557367 |
Orders by phone: 501-031-535
Leave your phone |
Kolejna książka Heleny Pasławskiej to pełna przygód podróż siedmioletniego chłopca Juliusza, która odbywa czytając starą księgę znalezioną w bibliotece dziadka. Przewodnikiem Juliusza po opisywanych krajach staje się bohater czytanej książki, jego rówieśnik z Anglii Oliwier, Uśmiech Oliwiera to książeczka, która uczy i bawi
(Fragment)
Dzisiaj jednak musiał zostać w domu. Dom był uroczy, ale on łaknął przestrzeni. Przecież już w przedszkolu przebywał tyle godzin ograniczony murami! Pewnie dopiero jutro uda mu się pójść do swego zaczarowanego miejsca.
No chodź już! Mówię do ciebie a ty nie wiem, o czym myślisz! Może zdradzisz mi swój sekret? Janek jak zawsze był dociekliwy. Juliusz, oczywiście bardzo brata kochał, ale czasami miał go serdecznie dość. Janek tymi swoimi brudnymi trampkami wchodził w jego życie. To znaczy, chciałby, ale jak na razie nie udało mu się. Pewnie wcześniej zacznie grać w reprezentacji kraju niż zagości w jego świecie. Oj, Juliusz potrafił strzec swoich tajemnic. Był młodziutki, ale jego charakter był przebiegły a wyraz twarzy nieodgadniony. Już idę. W co będziemy się bawić? Bawić? To chyba ty! Ja już jestem stary na zabawy. Pozwalam ci pobawić się moimi rycerzami. Widzisz? Są tam, na makiecie, i właśnie toczą jakąś bitwę. Możesz ich tam trochę poprzestawiać. Ja mam coś ciekawszego do roboty. Oczywiście, Juliusz już wiedział, co jego brat będzie robił. Będzie tkwił w laptopie i uczestniczył w jakiejś walce wirtualnej. Juliusz miał jednak nadzieję, że zaraz wejdzie mama i wymyśli coś zabawniejszego.
(Fragment)
Dzisiaj jednak musiał zostać w domu. Dom był uroczy, ale on łaknął przestrzeni. Przecież już w przedszkolu przebywał tyle godzin ograniczony murami! Pewnie dopiero jutro uda mu się pójść do swego zaczarowanego miejsca.
No chodź już! Mówię do ciebie a ty nie wiem, o czym myślisz! Może zdradzisz mi swój sekret? Janek jak zawsze był dociekliwy. Juliusz, oczywiście bardzo brata kochał, ale czasami miał go serdecznie dość. Janek tymi swoimi brudnymi trampkami wchodził w jego życie. To znaczy, chciałby, ale jak na razie nie udało mu się. Pewnie wcześniej zacznie grać w reprezentacji kraju niż zagości w jego świecie. Oj, Juliusz potrafił strzec swoich tajemnic. Był młodziutki, ale jego charakter był przebiegły a wyraz twarzy nieodgadniony. Już idę. W co będziemy się bawić? Bawić? To chyba ty! Ja już jestem stary na zabawy. Pozwalam ci pobawić się moimi rycerzami. Widzisz? Są tam, na makiecie, i właśnie toczą jakąś bitwę. Możesz ich tam trochę poprzestawiać. Ja mam coś ciekawszego do roboty. Oczywiście, Juliusz już wiedział, co jego brat będzie robił. Będzie tkwił w laptopie i uczestniczył w jakiejś walce wirtualnej. Juliusz miał jednak nadzieję, że zaraz wejdzie mama i wymyśli coś zabawniejszego.
Wydawnictwo | Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza |
Autor | Helena Pasławska |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | broszurowa |
Stron | 56 |
There is currently no comments or ratings for this product.