NA DZIEŃ DZIECKA Kod rabatowy "EDUKAMP" - obniży wartość koszyka o 5%!
-
Język
-
Waluta: PLN
-
Strefa klienta
-
Koszyk ( 0 )
-
KATEGORIE
- Audi na akumulator
- Bentley na akumulator
- Bmw na akumulator
- Bugatti na akumulator
- Buggy na akumulator
- Chevrolet na akumulator
- Continental na akumulator
- Ferrari na akumulator
- Ford na akumulator
- Jaguar na akumulator
- Jeep na akumulator
- Lamborghini
- Land Rover na akumulator
- Lexus na akumulator
- Maserati na akumulator
- Mclaren na akumulator
- Mercedes na akumulator
- Mini na akumulator
- Mustang na akumulator
- Nissan na akumulator
- Pojazdy bez licencji
- Pojazdy z funkcją driftu
- Policyjne auta na akumulator
- Perfecta na akumulator
- Porsche na akumulator
- Rolls-Royce na akumulator
- Toyota na akumulator
- Volvo na akumulator
- VW na akumulator
- Auta elektryczne dla dzieci
- Samochody dla dzieci
-
POJAZDY NA AKUMULATOR
- Audi na akumulator
- Bentley na akumulator
- Bmw na akumulator
- Bugatti na akumulator
- Buggy na akumulator
- Chevrolet na akumulator
- Continental na akumulator
- Ferrari na akumulator
- Ford na akumulator
- Jaguar na akumulator
- Jeep na akumulator
- Lamborghini
- Land Rover na akumulator
- Lexus na akumulator
- Maserati na akumulator
- Mclaren na akumulator
- Mercedes na akumulator
- Mini na akumulator
- Mustang na akumulator
- Nissan na akumulator
- Pojazdy bez licencji
- Pojazdy z funkcją driftu
- Policyjne auta na akumulator
- Perfecta na akumulator
- Porsche na akumulator
- Rolls-Royce na akumulator
- Toyota na akumulator
- Volvo na akumulator
- VW na akumulator
- Auta elektryczne dla dzieci
- Samochody dla dzieci
- PUNKT ODBIORU - KRAKÓW
- KOSZTY DOSTAWY
- BLOG
- KONTAKT
- INSTRUKCJA PAROWANIA PILOTA Z AUTKIEM
-
-
KATEGORIE
- Audi na akumulator
- Bentley na akumulator
- Bmw na akumulator
- Bugatti na akumulator
- Buggy na akumulator
- Chevrolet na akumulator
- Continental na akumulator
- Ferrari na akumulator
- Ford na akumulator
- Jaguar na akumulator
- Jeep na akumulator
- Lamborghini
- Land Rover na akumulator
- Lexus na akumulator
- Maserati na akumulator
- Mclaren na akumulator
- Mercedes na akumulator
- Mini na akumulator
- Mustang na akumulator
- Nissan na akumulator
- Pojazdy bez licencji
- Pojazdy z funkcją driftu
- Policyjne auta na akumulator
- Perfecta na akumulator
- Porsche na akumulator
- Rolls-Royce na akumulator
- Toyota na akumulator
- Volvo na akumulator
- VW na akumulator
- Auta elektryczne dla dzieci
- Samochody dla dzieci
-
POJAZDY NA AKUMULATOR
- Audi na akumulator
- Bentley na akumulator
- Bmw na akumulator
- Bugatti na akumulator
- Buggy na akumulator
- Chevrolet na akumulator
- Continental na akumulator
- Ferrari na akumulator
- Ford na akumulator
- Jaguar na akumulator
- Jeep na akumulator
- Lamborghini
- Land Rover na akumulator
- Lexus na akumulator
- Maserati na akumulator
- Mclaren na akumulator
- Mercedes na akumulator
- Mini na akumulator
- Mustang na akumulator
- Nissan na akumulator
- Pojazdy bez licencji
- Pojazdy z funkcją driftu
- Policyjne auta na akumulator
- Perfecta na akumulator
- Porsche na akumulator
- Rolls-Royce na akumulator
- Toyota na akumulator
- Volvo na akumulator
- VW na akumulator
- Auta elektryczne dla dzieci
- Samochody dla dzieci
- PUNKT ODBIORU - KRAKÓW
- KOSZTY DOSTAWY
- BLOG
- KONTAKT
- INSTRUKCJA PAROWANIA PILOTA Z AUTKIEM
-
- Kategorie
-
Czekając na człowieka
Symbol:
9788382343960
27.49
Opinie |
brak ocen
(Dodaj)
|
||||||||||||||||
Wysyłka w ciągu | 24-48 h od zakupu | ||||||||||||||||
Cena przesyłki |
9.99
|
||||||||||||||||
Dostępność | 8 szt. |
Kod kreskowy | |
EAN | 9788382343960 |
Zamówienia telefoniczne: 501-031-535
Zostaw telefon |
- Opis
- Parametry
- Opinie i oceny (0)
- Zadaj pytanie
Niepublikowane zapiski, listy, wywiady i zdjęcia Agnieszki Osieckiej z czasu ciąży i porodu. Walka o równouprawnienie figur artystki, matki i kobiety.
"Czekając na człowieka", Agnieszka Osiecka chciała, by jej macierzyństwo było chociaż trochę niezwykłe.
Nie chciała urodzić w czasie seansu hipnotycznego. Chociaż właściwie była przygotowana, miała w małej torebce skierowanie, analizę WR, szczotkę, krzyżyk, a w dużej - piżamę, tranzystor i zieloną książkę.
Miała po uszy ciążowej kiecki. Wciąż ta sama kiecka. Jak z sierocińca się czuła.
Coś nie wyszło z pierwszym szpitalem. Było jej właściwie wszystko jedno, gdzie będzie ta stajenka, czuła tylko Reisefieber - żeby to już. Była strasznie ciekawa, jaki on będzie, ten człowiek.
Z drugim szpitalem też coś nie wyszło. Pętała się jak ta Matka Boska z murzyńskich jasełek. Cztery grube Murzynki śpiewały jej: "No room in the hotel!" Ale się nie przejmowała. Im mniej pompy, tym mniejsza trema.
Najgorsze były koleżanki. Odkąd była w ciąży, rozmawiały z nią jak ze zwierzęciem. Żadna nie spytała, nad czym pracuje, tylko co ją boli, gdzie swędzi.
Czuła jednocześnie i wielką pospolitość swojego losu, i takie coś, jakby cała przyroda i cały Pan Bóg nią jedną się zajmowali.
Aż do 4 lutego 1973 roku do godziny 13.55, kiedy to w asyście pielęgniarki i salowej urodziła córkę. Trwało to parę minut, ale strasznie się wysiliła i pierwszy chyba raz w życiu nie myślała o sobie. Myślała tylko o tym dziecku, żeby wszystko robić jak trzeba. Bardziej niż wszystkie książki na świecie dopomógł jej okrzyk położnej: "Przej, przej, kochana! Ze złością!".
Nie od razu była do szpiku kości Człowiekiem, Który Ma Dziecko. Kładła się spać z obłędnymi matkowatymi myślami. Ale kiedy udawało się jej zasnąć, sen zmywał to nowe myślenie-gdakanie i budziła się z jakąś melodią z byłego dansingu, z jakimś obrazkiem z Mazur pod powiekami albo w jakiejś jamie byłego strachu - budziła się w starym ubraniu.
Dopiero kiedy przynosili rano córkę sztywno zapakowaną jak biały święcony cukierek, była po prostu zachwycona.
"Czekając na człowieka", Agnieszka Osiecka chciała, by jej macierzyństwo było chociaż trochę niezwykłe.
Nie chciała urodzić w czasie seansu hipnotycznego. Chociaż właściwie była przygotowana, miała w małej torebce skierowanie, analizę WR, szczotkę, krzyżyk, a w dużej - piżamę, tranzystor i zieloną książkę.
Miała po uszy ciążowej kiecki. Wciąż ta sama kiecka. Jak z sierocińca się czuła.
Coś nie wyszło z pierwszym szpitalem. Było jej właściwie wszystko jedno, gdzie będzie ta stajenka, czuła tylko Reisefieber - żeby to już. Była strasznie ciekawa, jaki on będzie, ten człowiek.
Z drugim szpitalem też coś nie wyszło. Pętała się jak ta Matka Boska z murzyńskich jasełek. Cztery grube Murzynki śpiewały jej: "No room in the hotel!" Ale się nie przejmowała. Im mniej pompy, tym mniejsza trema.
Najgorsze były koleżanki. Odkąd była w ciąży, rozmawiały z nią jak ze zwierzęciem. Żadna nie spytała, nad czym pracuje, tylko co ją boli, gdzie swędzi.
Czuła jednocześnie i wielką pospolitość swojego losu, i takie coś, jakby cała przyroda i cały Pan Bóg nią jedną się zajmowali.
Aż do 4 lutego 1973 roku do godziny 13.55, kiedy to w asyście pielęgniarki i salowej urodziła córkę. Trwało to parę minut, ale strasznie się wysiliła i pierwszy chyba raz w życiu nie myślała o sobie. Myślała tylko o tym dziecku, żeby wszystko robić jak trzeba. Bardziej niż wszystkie książki na świecie dopomógł jej okrzyk położnej: "Przej, przej, kochana! Ze złością!".
Nie od razu była do szpiku kości Człowiekiem, Który Ma Dziecko. Kładła się spać z obłędnymi matkowatymi myślami. Ale kiedy udawało się jej zasnąć, sen zmywał to nowe myślenie-gdakanie i budziła się z jakąś melodią z byłego dansingu, z jakimś obrazkiem z Mazur pod powiekami albo w jakiejś jamie byłego strachu - budziła się w starym ubraniu.
Dopiero kiedy przynosili rano córkę sztywno zapakowaną jak biały święcony cukierek, była po prostu zachwycona.
Wydawnictwo | Prószyński i S-ka |
Autor | Agnieszka Osiecka |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | twarda |
Stron | 136 |
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
Odbierz rabat 5% - Zapisz się do Newslettera
Po potwierdzeniu chęci otrzymywania newslettera na adres e-mail otrzymasz kod na 5%